The Ring Two is a 2005 American psychological supernatural horror film and sequel to the 2002 film The Ring, which was a remake of the 1998 Japanese film Ring. Hideo Nakata, director of Ring, on which the American versions are based, directed this film in place of Gore Verbinski. Noam Murro was attached before Nakata, but left due to creative differences. Naomi Watts, David Dorfman and Daveigh September 1, 2022. ( 2022-09-01) –. present. The Lord of the Rings: The Rings of Power is an American fantasy television series developed by J. D. Payne and Patrick McKay for the streaming service Amazon Prime Video. Based on the novel The Lord of the Rings and its appendices by J. R. R. Tolkien, the series is set thousands of years before Both flawed and captivating. On the one hand, the precocious-spooky son is a tired cliché, the horse-gone-crazy scene is pointless, some of the dialogue could've used a re-write, Rachel Keller has no character development or even dimension, and The Ring ultimately doesn't make a lick of sense (seems like Samara is amply mobile and capable of wreaking havoc no matter what anyone who crosses මේ කතාවේ දෙවනි කොටසකුත් තියෙනවා. ඒකේ නම The Ring Two (2005). ඒක අපේ දිනේෂ් ගමගේ සහෝදරයා ඔයාලට කලින් දීලා තියෙනවා. Realizing she will have to take care of business herself, Rachel dives into a series of watery endings that come together in a muddy puddle, ultimately demonstrating that maternal love wins over evil. Or something to that effect. Horror 2005 1 hr 49 min. 21%. 16+. R. Starring Simon Baker, Naomi Watts, David Dorfman. Director Hideo Nakata. The Ring is 792 on the JustWatch Daily Streaming Charts today. The movie has moved down the charts by -162 places since yesterday. In the United Kingdom, it is currently more popular than Monty Python and the Holy Grail but less popular than Clue. . Klękajcie narody! Amerykański remake kultowego horroru, który nie jest żałosną podróbką oryginału, a może nawet – aż strach to powiedzieć na głos – oryginałowi dorównuje? To się w głowie nie mieści, zwłaszcza wszystkim, którzy pamiętają doskonały hiszpański horror [Rec] oraz to, jak Amerykanie zdołali – mimo prób odtworzenia filmu ujęcie po ujęciu – kompletnie skaszanić finalny produkt. Na szczęście The Ring powstał w tym krótkim okienku, w którym Gore Verbinski był naprawdę zdumiewająco dobrym i oryginalnym reżyserem (dość powiedzieć, że rok później stworzył Piratów z Karaibów). I nawet Ehren Kruger, scenarzysta, którego po prostu nie trawię, a który odpowiadał za jedne z najgorszych hollywoodzkich szmir, stanął tym razem na wysokości zadania, sprawnie “tłumacząc” japońską grozę. Ale dość już tego przydługawego wstępu, porozmawiajmy o fabule. Zaczyna się trochę sztampowo, sugerując typowy amerykański slasher. Przenosimy się bowiem do domu na przedmieściach Seattle, w którym dwie nastolatki – Katie i Becca – rozmawiają o tajemniczej, “przeklętej kasecie wideo”. (Młodszym czytelnikom tłumaczę – kaseta wideo to było coś podobnego do płyty DVD, ale w formie taśmy magnetycznej zamkniętej w plastikowym pudełku. Jeszcze młodszym czytelnikom tłumaczę – płyta DVD to był nośnik, na którym ludzie nagrywali filmy, zanim odkryli internet). Wracając do The Ring – okazuje się, że wedle miejskiej legendy, każdy nieszczęśnik, który obejrzy nagranie, dostanie telefon odliczający dni do jego śmierci. A po siedmiu dniach umrze. Tak się składa, że Katie oglądała film ze znajomymi tydzień wcześniej. I umiera. Jej koleżanka doznaje wstrząsu psychicznego. To wstęp, dalej jest lepiej. Na pogrzebie matka zmarłej dziewczynki prosi swoją siostrę – samotnie wychowującą syna reporterkę Rachel – aby zbadała okoliczności śmierci Katie. Kobieta trafia w końcu do chatki, w której Katie spędziła weekend ze znajomymi. Tam znajduje taśmę, odpala ją i… Najpierw obejrzyjmy to nagranie, bo jest naprawdę całkiem nieźle zrealizowane. Ja wiem, że ten motyw taśmy z dziwnymi obrazami, a w szczególności ta studnia i to, co z niej wyłazi, został w kinie wyeksploatowany do cna, a jeszcze częściej go parodiowano. Ale w 2002 to było coś autentycznie nowego i bardzo przejmującego. A nawet dziś, gdy ogląda się ten obraz samemu, po ciemku… potrafi trochę zaniepokoić. Ale wróćmy do Rachel – po obejrzeniu nagrania słyszy dzwonek telefonu. Odbiera, tylko po to, by usłyszeć szept mówiący: “Siedem dni”. Na tym etapie dziennikarka pozostaje dość sceptyczna, ale kiedy sama zacznie doświadczać paranormalnej dziewczynki z długimi włosami i gdy w końcu przypadkiem film obejrzy synek Rachel, rozpocznie się walka z czasem i walka o życie. Jedyną szansą na przeżycie może być zgłębienie tajemnicy kasety wideo. I co by o The Ring nie mówić – pomysł na fabułę jest tu doprawdy doskonały. Widz jest jednocześnie przerażony i zaintrygowany, zdaje sobie sprawę z zagrożenia, a zarazem ani przez chwilę nie pojawia się w jego głowie przeświadczenie o sztuczności motywacji postaci. W wielu horrorach chcemy krzyczeć, aby nasi bohaterowie uciekali, zamiast złazić do tych cholernych piwnic czy mrocznych jaskiń. Tymczasem w The Ring stawka jest ustawiona w ten sposób, że aby ocalić siebie i swoje dziecko, Rachel po prostu musi zstąpić do paszczy potwora. Kobieto, przestań oglądać! Ale oczywiście to nie tyle zasługa Amerykanów, co Hideo Nakaty i Hiroshiego Takahashi, czyli twórców oryginalnego, japońskiego horroru. Natomiast trzeba też oddać sprawiedliwość Gore’owi Verbinskiemu. Dokonał on doskonałej translacji The Ring dla zachodniego widza, bardziej przystępnej, ale jednocześnie nietracącej głębi ani atmosfery oryginału. Ogromna w tym zasługa Naomi Watts, która jako Rachel naprawdę dźwiga ten film aktorsko, wiarygodnie sprzedając nam jednocześnie przerażoną, ale i zdeterminowaną matkę. Co rzadkie – radę dał też dziecięcy aktor, czyli David Dorfman wcielający się w małego Aidana. A Daveigh Chase jako Samara, upiorna dziewczynka z długimi włosami… ja wiem, że tu niewiele było do zagrania, ale wyszła z tego rola ikoniczna. Równie wiele dobrego można powiedzieć o zdjęciach i pracy kamery. Oj, chyba znów narażę się purystom, ale powiem, że stoją na co najmniej równym poziomie jak w dziele Hideo Nakaty. A to wszystko prowadzi do prostej konkluzji. The Ring zdecydowanie jest filmem wartym polecenia, i nie trzeba się snobować na oglądanie wyłącznie wersji japońskiej, bo tym razem Amerykanie nie pokpili sprawy. Pokpili ją dopiero przy słabych sequelach (The Ring 2 i Rings). Co jest tym dziwniejsze, że akurat pierwszy z sequeli został wyreżyserowany… przez Hideo Nakatę. No, ale to jest temat na osobny tekst. Może za… SIEDEM DNI. The Ring (2002) Ocena DaeLa - 8/10 Potrzebujesz szybszego ładowania wideo? Załóż konto CDA Premium i nie trać czasu na wczytywanie. Aktywuj teraz, a 14 dni otrzymasz gratis! Aktywuj konto premium Dlaczego widzę ten komunikat? CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych. W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz! Włącz dostęp do 10592 znakomitych filmów i seriali w mniej niż 2 minuty! Nowe, wygodne metody aktywacji. Komentarze do: The Ring - Krąg 2 - 1999 - Lektor PL Autoodtwarzanie następnego wideo Ostatnio komentowane: zapytał(a) o 14:13 Gdzie mogę obejżeć cały film the ring 2 z lektorem po polsku i za darmo? Na zalukaj tv nie ma, bo sprawdzałam, na yt jest po angielsku... Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:39 Oglądaliśmy ostatnio ze znajomymi na [LINK]Super film! :) blocked odpowiedział(a) o 14:15 trzeba się zalogować Tu jest [LINK] , ale tam chyba trzeba go pobrać , nw zobacz , później skasujesz ;) [LINK] - tu jest film sam oglądałem koitham odpowiedział(a) o 15:28 Tutaj polecam ogladac, jedyne wiarygodne kino online: Uważasz, że ktoś się myli? lub

the ring 2 cały film